wtorek, 10 marca 2015

Miś detektyw poszukuje wiosny

Miś Detektyw i spotkanie z Przebiśniegiem

Tekst i fotografie:
Krzyś Dejtrowski, 8 lat




Niuch, niuch, niuch, niuch, niuch, niuch...


... bęc!
- Ajć, ujć, aj! - krzyknął Miś Detektyw.
- Oo, oj, aj! - odpowiedział jakiś nieznajomy głos.

- Ooo! Jak się nazywasz? - zapytał nasz Miś zaskoczony nieoczekiwanym spotkaniem.
- Ja? Jak się nazywam? Jak ja się nazywam? A tak... nazywam się Przebiśnieg. Dzień dobry. - odparł nieznajomy.
- Dzień dobry. A ja się nazywam Miś Detektyw.

 - Miło mi pana poznać... Ooo a co to za kwiatek?
 - To jest przebiśnieg - odparł Miś Detektyw.
 - Ja jestem Przebiśnieg!!! - zakrzyknął nasz świeżo poznany przyjaciel.


- Ale ten kwiatek też się nazywa przebiśnieg. - powiedział rozbawiony Miś Detektyw.

- Chociaż właściwie powinien się nazywać... przebiliść!

___________________________________________________________________________________________________




Krzyś Dejtrowski - pomysłodawca, autor fotografii i tekstu;


Miś Detektyw - główny bohater opowiadania;

---

Mama i Tata - pomoc w wyborze zdjęć i wstawieniu na blog oraz zdjęcia z Krzysiem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz