Tekst i fotografie:
Krzyś Dejtrowski 9 lat
W Kozim Królestwie wszyscy żyli długo i szczęśliwie, do czasu... kiedy jedna kozia mama - Brzózka (czyli Krzysiowa ukochana butelkowa kózka) zachorowała. Młoda kozia mama nieoczekiwanie znalazła się w tarapatach. Miejscowi weterynarze nie chcieli udzielić jej pomocy. Dlatego Brzózka znalazła się w klinice... daleko, daleko od swojego domu, w samej stolicy. Ponieważ jak była mała, często podróżowała kosmicznym pojazdem a nawet była kapitanem jednostki nawodnej, lądowej i powietrznej, z dotarciem do celu nie było kłopotów. Wystarczył kosmiczny samochód, który umiał się rozpędzić do prędkości światła a nawet ją przekroczyć. Dlatego pomoc przyszła na czas. Brzózkę uratowano. Jednak musiała pozostać przez kilka dni w klinice. Jej dziećmi: Buczkiem i Dąbkiem w tym czasie opiekowali się Krzyś i Miś.
Wyprowadzali koziołki na spacery... |
... karmili mlekiem z butelki... |
... cierpliwie wysłuchiwali skarg i opowiadali bajki na dobranoc... |
Koziołki rosły jak na drożdżach! Wkrótce też Brzózka szczęśliwie wróciła do domu do swoich dzieci. |
I wtedy nieoczekiwanie wydarzyła się kolejna tragedia... Matka Natura wezwała do siebie Dąbka aby wiecznie skakał po pochyłych drzewach i pasł się na zawsze zielonych pastwiskach. |
Brzózce pozostał tylko Buczek... |
Ale miał on wiernego towarzysza zabaw Skoczka. |
Znów pił mleczko od swojej mamusi... |
i dokazywał... |
Harcom i zabawom nie było końca... |
A co wydarzyło się potem dowiecie się już wkrótce. Zapraszam!
Krzyś Dejtrowski - pomysłodawca, autor fotografii i tekstu;
Miś Detektyw - główny bohater opowiadania;
---
Mama i Tata - pomoc w wyborze zdjęć i wstawieniu na blog oraz zdjęcia z Krzysiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz