Aż tu nagle jajo zmieniło barwę, zawirowało, zabulgotało i wykluł się... |
...niesamowity stwór. - To smok - z przestrachem szepnął Miś i aż oniemiał z zachwytu, bo świeżo wykluty smok był po prostu wspaniały. |
A w dodatku okazał się łagodny jak baranek. |
Pierwsze co rzuciło mu się w oczy to dziwne stwory, podobne do żab. |
A także jaszczurki... |
...wychodziły z kryjówek. |
Jedna z żab przebiegła tak blisko Misia, że o mało go nie przewróciła. To chyba była ta. Krzyś na szczęście zdążył zrobić zdjęcie, bo już po chwili zniknęła i tyle ją widziano... |
Niektóre jednak nie znikały, bo pilnowały jaj i nie mogły iść tam gdzie inne. |
Niektóre nurkowały i wspinały się na szklane kule. |
Miś Detektyw zastąpił im drogę i zapytał - Dokąd wy tak pędzicie? - Na Radę Czarodziejów - zgodnym chórem odpowiedziały te dość nietypowe stwory. |
Już po chwili Misia otoczyło stado koni, które też wkrótce pogalopowały dalej. |
Miś zasmucił się, bo nie wiedział co robić dalej.
- Chcesz to zaprowadzę cię do czarodziejów - powiedział głos z tyłu.
Miś Detektyw obejrzał się i zobaczył smoka, który wykluł się z jaja.
- Wsiadaj na mój grzbiet i w drogę! |
---
c.d.n.
Krzyś Dejtrowski - pomysłodawca, autor fotografii i tekstu;
Miś Detektyw - główny bohater opowiadania;
Smok - nowy przyjaciel Misia
---
Mama i Tata - pomoc w wyborze zdjęć i wstawieniu na blog oraz zdjęcie z Krzysiem
SUPER OPOWIADANIE NIESAMOWITE TE JAJA I SMOKI MI SIĘ KONIKI BARDZO PODOBAŁY
OdpowiedzUsuńMnie też podobały się koniki. Szkoda tylko, że nie było wśród nich koników polskich :)
UsuńZgadzam się z konikpolskim! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńA gdzie są takie szklane cuda do zobaczenia?
OdpowiedzUsuńW hucie Sabinka w Rymanowie.
Usuńfantastyczne stwory! :)
OdpowiedzUsuńMoże wkrótce będzie wpis o tym jak one powstają :)
Usuńlubię konie jeszcze bardziej te szklane:)
OdpowiedzUsuń